W oczekiwaniu na pierwszą gwiazdkę można troszkę polukrować. Te słodkości powstały całkiem niedawno podczas wspólnego lukrowania z moimi dzielnymi pomocnicami. :)
poniedziałek, 18 grudnia 2017
niedziela, 17 grudnia 2017
Piernikowi chłopcy
Piernikowi chłopcy już gotowi na nadejście mrozów. Wystrojeni w lukrowane nauszniki i rękawiczki ruszają w drogę do nowych domków. ;)
Aniołkowo. :)
Oszaleli anieli, cali w bieli od chmur.
Gdy na ziemię spłynęli, niby śnieg białych piór...
I jak ziemia szeroka, wszędzie nowa epoka...
Oszaleli anieli, anieli...
Aniołki i ja nigdy jakoś nie chodziliśmy w parze. Ale co to za Święta bez choćby jednego. W ostatnim czasie powstało kilka i chyba zaczęłam się do nich przekonywać. :)
Gdy na ziemię spłynęli, niby śnieg białych piór...
I jak ziemia szeroka, wszędzie nowa epoka...
Oszaleli anieli, anieli...
Aniołki i ja nigdy jakoś nie chodziliśmy w parze. Ale co to za Święta bez choćby jednego. W ostatnim czasie powstało kilka i chyba zaczęłam się do nich przekonywać. :)
czwartek, 14 grudnia 2017
Klasycznie w bieli :)
Osobiście lubię wiele barw, jednak na piernikach preferuję biel. Jest klasyczna, ponadczasowa, elegancka a nawet romantyczna. :)
niedziela, 10 grudnia 2017
Choinka, choinka, choinka zielona...
Choinka, choinka, choinka zielona
z zielonego lasu przyszła tutaj do nas.
A z nią wszystkie leśne ludki:
Ptaszki, żabki, krasnoludki.
Choinka, choinka przybrana w słodycze
szczęśliwego Roku wszystkim dzieciom życzy. :)
środa, 3 maja 2017
Post lekko przeterminowany ;)
Post lekko przeterminowany ale tak mnie naszło, żeby nareszcie zamieścić coś "nowego". Minęło kilka lat od ostatniego lukrowania. i szczerze powiedziawszy już straciłam nadzieję, ze jeszcze do tego wrócę. Oto próbka tego, co powstało pod koniec ubiegłego roku.
i jeszcze jedno 3 d ;)
i jeszcze jedno 3 d ;)