Kolejna wariacja na temat sań Św. Mikołaja. :) Tym razem w nieco większym wydaniu. Z racji swojej wielkości nie mogłam zrobić piernikowej podstawki, tak więc sanie osadzone są na deseczce, do której przytwierdziłam je grubą warstwą lukry.
Do ozdobienia sań zastosowałam lukier biały, czerwony, złoty oraz barwiony na srebrno cukier.
4 komentarze:
sliczne sa!:)
Za każdym razem jak oglądam Twoje pierniczki jestem w pozytywnym szoku :)
Dzięki wielkie, ale szok to zachowaj na to co jeszcze będę publikować w tym tygodniu. ;)
Przecudne! Chociaż to określenie nawet w połowie nie oddaje zachwytu i podziwu, jaki odczuwam przy zaglądaniu na Twój blog :)
Prześlij komentarz