Przy okazji chciałabym ogłosić kolejny konkurs. Taką małą, jesienną piernikową rozdawajkę. Tym jednak razem przeznaczoną wyłącznie dla posiadaczy blogów.
Zasady ogólnie znane.
1. pozostaw komentarz pod niniejszym postem, a w nim odpowiedź na tajemniczo brzmiące pytanie "dlaczego jesień?" ;)
2. zamieść podlinkowany banerek na pasku bocznym twojego bloga,
3. dodatkowo będzie mi miło jak zostaniesz moim obserwatorem,
4. zgłoszenia przyjmuję do 31 października do godz. 23.59.
Po tej dacie wybiorę najciekawszą odpowiedź (ewentualnie odpowiedzi) a do zwycięzcy/ów powędrują niektóre z powyższych pierniczków.
16 komentarzy:
" Liściu mój suchy
Liściu moj kruchy.
Co mi tak spadasz ,
pod noge .
Odwiany z krzaku
żółty biedaku
Ja Ciebie deptać
nie mogę."
bo dla mnie to najbardziej kolorowa pora roku ;)
Ależ piękne te pierniczki :)Dlaczego jesień? Bo zaczyna się trasa koncertowa Kultu i już gardło szykuje się na koncert, a tej jesieni nawet na 2 :) Ale co ja zrobię, że ogólnie jesieni nie lubię...
Jesień pozwala odprężyć się i już tylko czekać na Boże Narodzenie.Niespiesznie kończę prace ogrodowe,zamykam okno tarasowe i dopieszczam dom.Mogę wreszcie wyjąć ciepłe zielono-rdzawe koce i poduszki do salonu,w pierwsze chłody rozpalić w kominku,zatopić sie w fotelu i patrzeć w ogień.Wiadomo,to lepsze od TV.
Wieczory nabierają jesienią zupełnie innego wymiaru,poniewaz pogaduszki przy świecach pachnących wanilią i czekoladą,z czerwonym winem w ręku-to dopiero relaks!
A gdyby tak jeszcze dodać do tego cudownego obrazka pierniczki!Ach,jesień może być boska!
Trafiłam tu od Katki,zakakujący,ciekawy blog,będę zaglądać.Pozdrawiam serdecznie.
Bo tak!!! Kto w ogóle ma jakieś ale do jesieni??? Jesień jest zajebista!:P
dlaczego jesień?
- dlatego żółte kosztele, a malinówki czerwone
- liście kolorowe
- spacery gdy świeci słońce i zaduma w deszczowe dni (przy kominku i z grzanym winkiem)
- a najważniejsze dla mnie to październikowe imieniny i listopadowe urodziny
Przyłączam się do zabawy. Po prostu nie można się oprzeć tym pierniczkom. ;)
A jesień - hmm - może dlatego, że jesień kojarzy się z pięknymi barwami liści - kolorami: brązowym, czerwonym, żółtym, pomarańczowym, zielonym. A te barwy pięknie wyglądają na pierniczkach - zwłaszcza Twoich ;-)
Obserwuję jako: Alicja M.
Notka i banerek:
http://my-candys.blogspot.com/2012/10/pierniczkowe-wybryki.html
Zapraszam również na moje konkursy:
http://my-shinning.blogspot.com/2012/10/konkurs-mikoajek.html
http://my-candys.blogspot.com/2012/10/konkurs-na-mikoajki.html
Pozdrawiam.
Alicja.
- Dlaczego jesień?
- ..bo jest cudowna!
..za ta alejki drzew skąpane słońcem mieniące się kolorami różnobarwnych liści.
..za poranną mgłę, która rześko orzeźwia poranek.
..za kasztany, żołędzie, orzechy, jabłka..
..i nawet, gdy pojawia się "szklana pogoda", to herbata z imbirem, czy woda z miodem i cytryną smakuje zdecydowanie lepiej na deszczową nutę graną o szyby kuchennego okna :)
..a i lubię tę jesień za kalosze, parasolki, palta i zawody w skakaniu przez i w kałuże ;)
Po prostu - Jesień jest cudowna!
Jesień, bo ma w sobie magiczną mgłę o zapachu kakao z marshmallowsami o kolorze żółto - czerwonym. :)
...bo słonce złoci liście, bo szelest gdy spadają jest jedyny w swoim rodzaju, bo czerwieni się winobluszcz, a kieszenie mam pełne kasztanów, bo deszcz bębni w parasol, a gdy zbieram soczyste, twarde jabłka dzieńcioł stuka w suchą śliwę i podnoszę głowę i szukam gdzie jest, bo kret ryje mi pod trawnikiem i śliczne czarne kopce robi....
bo Twoje pierniki to prawdziwy obraz mojej jesieni i dlatego,że moje pierniki potrzebują roku aby zmięknąć
info w formie pisemnej na bocznym pasku, może być?\
Obserwuję jako: Alicja Anna (Gyaruru)
e-mail: jusali8808@wp.pl
Za co kocham jesień:
-za ciepłe słoneczko i mroźny wiatr
-kolory typowo jesienne - czerwony, żółty, brązowy, zielony, pomarańczowy
-za deszcz z liści:D
-owoce i dary jesieni
-zbieranie liści, kasztanków, jarzębinki
-zbieranie jabłek
-robienie przetworów
-zbieranie grzybów
-taplanie w kaloszach po kałużach
-spacery z dzieckiem
-noszenie czapki i szalika kocham w jesień^^
-za picie ciepłej herbaty, kawy, kakao, czekolady na gorąco
-za poranny leki mróz (przyjemnie szczypie w nosek)
-za coraz dłuższe wieczory:D
-palenie w kominku
-za schowanie się pod ciepły koc:)
Bo świat się mieni złocistymi odcieniami, albo zatapia się w mlecznej mgle.
Bo ludzie na ulicach chowają nosy w miękkich szalikach lub tulą się w domu przy gorącym kakao.
Bo dzień nam ucieka coraz bardziej i bardziej a nam się chce coraz mniej i mniej.
Bo taki jest świat.
Jesień być musi, bo tak jest naturalnie. Że pory roku po sobie następują. Nie ma znaczenia kto lubi kto nie i za co. Jesień jako pora roku stabilizuje nasze życie, działania i cykl organizmu a także psychiki i emocji! Nie ważne czy uznasz, że stworzył ją Bóg, Natura czy jeszcze ktoś inny. Jesień jest. To jeden z niezaprzeczalnych pewników, który pozwala nam nie zwariować w tym zakręconym świecie. Wszystkim ludziom, dla równowagi, harmonii i uspokojenia ;-) zaleca się co roku równomierną dawkę jesieni :-) I - jak lekarstwo - jedni przyjmują z usmiechem i mlaskaniem, inni z marudzeniem i kwaśną miną. Ale tak czy siak - na każdego działa :-)
Słodziutkie pierniczki :)
Dlaczego jesień ? Ponieważ w żadne inne pory roku nie ma kolorowych liści i kasztanów. To tylko wtedy mamy jabłka, gruszki, śliwki - wszystko takie piekne. To tylko w tą porę roku oglądamy naturę przygotowującą się do zimy. To tylko w tą porę roku mamy robią konfitury ktore tak bardzo lubimy. Jest wiele innych atutów jesieni jednak te sa dla mnie najważniejsze.
Obserwuję jako : Nik uśka
Baner : W zakładce "Konkursy"
Dlaczego jesień? Bo przychodzi w przecudnych kolorach, opatulona misternie wykonanym płaszczem z pajęczyn pokrytych kropelkami rosy niczym diamentami. Nigdy nie przychodzi z pustymi rękoma: przynosi a to rumiane pachnące jabłuszko, dojrzałą soczystą gruszkę, słodką fioletową śliwkę, obłędnie pachnący kosz winogron, garść przepysznych orzechów laskowych, i bukiet kolorowych liści. A płacząc deszczem zmusza nas do chwili wytchnienia i relaksu z książką w ręku i herbatą z sokiem malinowym, w otuleniu ciepłego kocyka, albo do spędzania czasu z bliskimi na zabawie kasztanowymi i żołędziowymi ludzikami.
Szkoda że zima tak szybko ją przegoniła :(
Pozdrawiam serdecznie :)
Prześlij komentarz