Miałam nie lichą zagwozdkę jak sobie poradzić z tym zleceniem. Nie chciałam stawiać na tradycyjny mundur, gdyż nie byłam pewna czy dam radę go odwzorować tak, aby nie budziło wątpliwości, że to mundur. Jakby tego było mało ostatnio odkryłam, że brązowy barwnik, który niedawno zakupiłam, nawet nie stał obok brązu. Zostało mi tylko jedno wyjście - skorzystanie z zasobów mojej kuchni. Do białego lukru dodał kakao i muszę przyznać, że efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Wyszły całkiem sensowne dwa odcienie brązu, które w połączeniu z zielenią i czernią mogą w ostateczności uchodzić za koszulkę moro. Do tego buciki moro oraz biało czerwony napis i polski żołnierz jak się patrzy. Mam nadzieję, że obdarowany będzie równie usatysfakcjonowany z prezentu jak ja ze swojej pracy.
Piernikowy żołnierz Cinuś wzorem jego poprzedników ma około 24 cm wysokości i 19 cm szerokości ramion.
2 komentarze:
Dziekuje za udzial w konkursie :) Pieknie tu u Ciebie - napewno zostane na dluzej :) pozdrawiam
Dziękuję i zapraszam do zwiedzania ;)
Prześlij komentarz