Za oknem śnieg i naprawdę trudno uwierzyć w to, że już jutro początek astronomicznej wiosny. Ja się jednak nie poddaję i próbuję przywołać wiosnę serią wiosennych pierniczków.
W końcu ta zima musi kiedyś minąć.
Już tylko do jutra do północy trwa mój piernikowy konkurs z wyobraźnią. Zapraszam do zapisywania się. :)
1 komentarz:
I zapachniało wiosną radosną:)
Prześlij komentarz